Szczepionka Cervarix nie zapobiega nowotworom głowy i szyi

Szanowny Czytelniku,

Szczepionka Cervarix nie zapobiega nowotworom głowy i szyi – takie stanowisko zaprezentowała European Medicines Agency /EMA/ w dniu 12 listopada 2021 roku.

Europejska Agencja Leków (EMA) ogłosiła, że GlaxoSmithKline Biologicals SA wycofała wniosek o zastosowanie Cervarix, szczepionki przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego /typy 16, 18/ u osób w wieku od 9 lat w celu zapobieganie nowotworom głowy i szyi, które mają być wywoływane przez niektóre typy wirusa HPV. Spółka wycofała wniosek 22 października 2021 roku.

https://www.ema.europa.eu/en/medicines/human/withdrawn-applications/cervarix

Zachodzi pytanie, dlaczego sam producent najpierw złożył, a potem wycofał ten wniosek. Otóż Firma GlaxoSmithKline Biologicals SA złożyła taki wniosek w oparciu o wyniki badania głównego, w którym oceniano skuteczność szczepionki Cervarix w zapobieganiu zakażeniu wirusem HPV jamy ustnej i gardła. Wyniki oparto na 4871 dziewcząt w wieku od 12 do 15 lat, które otrzymały szczepionkę Cervarix lub szczepionkę porównawczą, która nie jest aktywna przeciwko HPV (w tym przypadku szczepionka przeciwko wirusowi zapalenia wątroby typu B). Skuteczność mierzono testując próbki śliny pod kątem DNA wirusa HPV. Na podstawie przeglądu udostępnionych przez producenta informacji EMA miała duże zastrzeżenia, co do ich wartości, a jej wstępna opinia wskazywała, że ​​Cervarix nie może zostać dopuszczony do stosowania w profilaktyce raka głowy i szyi. W szczególności Agencja miała zastrzeżenia dotyczące sposobu przeprowadzenia głównego badania przedstawionego przez producenta. Zwróciła uwagę, że ​​sposób pomiaru zapobiegania uporczywej infekcji HPV w jamie ustnej i gardle nie był odpowiedni, ponieważ testy przeprowadzono tylko raz i nie powtarzano ich w czasie. Ponadto wyniki nie były istotne statystycznie i dlatego nie była w stanie wyciągnąć wniosków na temat skuteczności preparatu Cervarix w zapobieganiu nowotworom głowy i szyi związanym z zakażeniem HPV. Jej zdaniem korzyści ze stosowania preparatu Cervarix w tym zastosowaniu nie przewyższały ryzyka. EMA dokonała wstępnej oceny informacji otrzymanych od koncernu i przygotowała szereg pytań do producenta. Producent nie odpowiedział na te pytania, tylko wycofał wniosek w obawie, że zostanie odrzucony, co niewątpliwie miałoby  o wiele większe, negatywne wizerunkowo i finansowo konsekwencje dla samego producenta, jak i Cervarix-u.  W swoim piśmie powiadamiającym Agencję stwierdził, że ​​wycofanie wniosku opiera się na fakcie, że dostępne dane nie zostały uznane za wystarczające do stwierdzenia pozytywnego stosunku korzyści do ryzyka dla proponowanego wskazania. I co znamienne oświadczył, że nie ma żadnych konsekwencji dla osób biorących udział w badaniach klinicznych stosujących Cervarix.

Jak widać, szczepionka Cervarix nigdy nie była przeznaczona do zapobiegania nowotworom głowy i szyi, nigdy nie było dowodów naukowych, że tym nowotworom może zapobiegać. A przecież od dawna zewsząd słyszymy, że wszystkie szczepionki, w tym Cervarix chronią nie tylko przed nowotworami szyjki macicy i okolicy anogenitalnej, ale także właśnie przed nowotworami głowy i szyi. Uczciwi inaczej Panie i Panowie profesorowie; Teresa Jackowska zobacz, Agnieszka Szuster-Ciesielska zobacz, Jarosław Pinkas zobacz, Robert Jach, Andrzej Nowakowski zobacz, Andrzej Matyja zobacz, Jan Kotarski i wielu, wielu innych /gdybym chciał wymieniać brakłoby papieru/ pieją z zachwytu nad szczepionkami Cervarix i Gardasil, jak to niby cudownie zapobiegają tym nowotworom głowy i szyi i według nich są już tego efekty. To jest przecież jeden z głównych powodów, dla których według tych osób szczepienia anty HPV powinny być całkowicie refundowane ! I na nieszczęście właśnie tenże Cervarix jest już w Polsce od listopada częściowo refundowany.

Minął już ponad miesiąc od wycofania przez producenta wniosku o zastosowanie Cervarix-u w celu zapobiegania nowotworom głowy i szyi. Czy którakolwiek z tych osób poinformowała o tym, jakże istotnym fakcie opinię publiczną? Czy gdziekolwiek w polskich mediach, w tym tzw. wolnych mediach z TVN zobacz i Onetem zobacz na czele ukazała się chociaż wzmianka o tym wydarzeniu, które powinno natychmiast być na pierwszych stronach ich portali oraz w głównych wydaniach ich wiadomości? Niestety, nigdzie nie znajdziecie o tym nawet jednego słowa, co z jednej strony jest naganne, ale z drugiej strony zrozumiałe, bo byłoby to przyznanie się do oszustwa. I znowu widać jak na dłoni nieuczciwość ludzi oraz instytucji propagujących w mediach szczepienia anty HPV. Tuba propagandowa Narodowego Instytutu Zdrowia – portal Szczepienia.info, pod kierunkiem skompromitowanej docent Augustynowicz zobacz oraz lansowani na siłę dyżurni eksperci od szczepień, nie tylko dla a mnie osoby skrajnie nieuczciwe, gotowe posłużyć się każdym kłamstwem i manipulacją, tacy jak Tomasz Dzieciątkowski i Łukasz Durajski zobacz zobacz, milczą jak zaklęci.  Zamiast tego, jesteście Państwo przez nich natychmiast epatowani doniesieniami, jakoby w Wielkiej Brytanii i w Szwecji w wyniku szczepień o 90% spadła ilość raków szyjki macicy, co tak naprawdę ma niewiele wspólnego z rzeczywistością i jest zwykłą propagandową manipulacją, sprytnym, ale prostackim chwytem marketingowym – odniosę się również do tego w najbliższym czasie.

Szanowny Czytelniku, ja nie mam nic przeciwko temu, aby każdy, kto wierzy bezgranicznie w powodzenie szczepień HPV gorliwie je propagował i przedstawiał istniejące, zgodne z aktualną wiedzą naukową dowody mogące sugerować, że szczepienia te odniosą w przyszłości  sukces. Ale nikt, a zwłaszcza lekarz i dziennikarz nie ma żadnego prawa kłamać, przestawiać informacji dotyczących szczepień w oparciu o zmyślone, nieistniejące dane statystyczne i publikacje naukowe, lub też z rozmysłem, fałszywie te dane interpretować. Nigdy nie było i nie będzie mojej zgody na takie zachowania. Dlatego też, te wszystkie nazwiska wymieniam głośno, świadomie i z całą odpowiedzialnością tak samo, jak ci ludzie z pełną świadomością posługują się nieprawdą. Te osoby są w pełni odpowiedzialne za przeznaczenie miliardów złotych na te szczepienia i skoro nie dzisiaj, to mam nadzieję, że w przyszłości będą musieli odpowiedzieć społeczeństwu, dlaczego je oszukiwali.

Po raz kolejny otrzymujecie Państwo niepodważalny dowód, jak działa oficjalna propaganda, jak bez skrupułów jesteście przez wszystkich okłamywani, jak naprawdę Wasze zdrowie „liczy” się dla tych ludzi. Niestety, kolejne miliony, a w niedługim czasie miliardy złotych, które zostaną wyrzucone w błoto na leczenie nowotworów głowy i szyi przez szczepionki anty HPV, to będzie również Wasza zasługa bezmyślni rodacy. Nie jesteśmy tak bogatym krajem, jak USA, czy Australia, aby bezkarnie pozwalać sobie na takie marnotrawstwo. Ale suma summarum, to właśnie Wy, Szanowni Państwo za to zapłacicie. Zapłacicie swoim zdrowiem i zdrowiem Waszych bliskich. Powiem szczerze, ani trochę nie jest i nie będzie mi Was żal, bo skoro świadomie chcecie tego dobrodziejstwa, no to je macie. Żal jest i będzie tylko Waszych umierających, niewinnych dzieci. Paradoksalnie, ta szczepionka już zabija, bowiem nie ma pieniędzy na lekarstwa, które w tej chwili bezsprzecznie mogą uratować życie dzieci chorujących na mukowiscydozę i inne, podobne schorzenia, ale na refundacje tak niepewnej i niesprawdzonej szczepionki, która być może kiedyś będzie skuteczna w zapobieganiu nowotworom głowy i szyi, takie pieniądze już są i to także dzięki Wam. A przecież za ułamek tak olbrzymich pieniędzy, jakie już wydano i jakie w najbliższej przyszłości przeznaczy się na szczepienia anty HPV, dzisiaj można by było uratować wiele takich dzieci, wiele ludzkich istnień a tak, to niedługo producenci szczepionek anty HPV za Wasze pieniądze wybudują sobie filie w kosmosie, na które w ramach „szkoleń” latać będą zasłużeni propagatorzy ich szczepionek, a Wy nadal będziecie żebrać w Internecie na leczenie lub operacje Waszych dzieci. I może czasami uda się Wam  zebrać odpowiednią sumę. To nieprawda, że głupota nie boli, ta głupota już boli, a zaboli Was wszystkich jeszcze bardziej niż się Wam wydaje, naiwni rodacy.

Wiele krajów rezygnuje lub już dawno zrezygnowało ze szczepionki Cervarix, która z jednej strony zapewnia najmniejszy zakres ochrony przed wirusem HPV, a z drugiej daje najwięcej powikłań zobacz, również łagodnych, co podkreślają wszyscy naukowcy. Poza tym, przecież jednym z głównych argumentów propagatorów szczepień jest fakt, że szczepienia mają zapobiegać również brodawkom płciowym, które według większości stanowią ogromny, również onkologiczny problem u znacznej części, aktywnej seksualnie populacji. Tymczasem Cervarix, to szczepionka, która takim zmianom nie zapobiega. W Wielkiej Brytanii zaprzestano stosowania tej szczepionki już w 2012 roku, a w USA tak się stało w 2016 roku. Są jeszcze inne kraje, w których Cervarix jest wycofany przez producenta z powodu braku zapotrzebowania. Niedługo tę szczepionkę będzie, oprócz krajów trzeciego świata stosować tylko Polska. Albowiem, właśnie ta szczepionka zaczyna być refundowana w naszym Kraju. I znowu pojawia się pytanie; czy ktoś z propagatorów szczepień poinformował o tym fakcie społeczeństwo ? Abstrahując całkowicie od tego, co wcześniej napisałem po raz kolejny okazuje się, że Polacy, to Naród drugiej kategorii, który znowu otrzymuje produkt gorszej jakości. I dobitnie widać, że nikomu nie chodzi o zapewnienie społeczeństwu jak najlepszej szczepionki, tylko o zapewnienie producentowi zbytu dla słabo sprzedającego się Cervarix-u. Jest rzeczą bulwersującą, że nie ma pieniędzy na refundację leków bezsprzecznie ratujących zdrowie i życie ale na refundacje tak niepewnej i niesprawdzonej szczepionki, w dodatku o tak ograniczonym spektrum działania, o wiele większe, publiczne pieniądze są marnowane. A zatem, biegnijcie co sił w nogach, aby jak najszybciej zaszczepić siebie i Wasze dzieci tym…. dobrodziejstwem.

Na koniec tej kwestii jeszcze dwa zdania komentarza. Z jednej strony widać wyraźnie, jak „uczciwie i rzetelnie” przeprowadzane były te badania kliniczne, a z drugiej strony zachodzi pytanie; jak to możliwe, że koncern GlaxoSmithKline składa wniosek o dopuszczenie szczepionki Cervarix w oparciu o tak wątpliwe i niewystarczające dowody naukowe, czyżby nie był tego świadomy, jaka jest wartość jego dowodów ? Moim zdaniem, bez wątpienia musiał zdawać sobie z tego sprawę. Zapewne wszystko było dokładnie zaplanowane, tylko w ostatniej chwili coś poszło nie tak. Rzecz jasna nie mam żadnych dowodów, ale według mnie problem polegał na tym, że albo ktoś dostał za mało „w łapę”, albo ktoś po dokładnym zapoznaniu się z faktami nie chciał wziąć „w tę łapę”. Żywię ogromną nadzieję, że jest to ta druga opcja i wkrótce znajdzie się coraz więcej uczciwych osób, a tym samym cała prawda o szczepieniach anty HPV szybciej ujrzy światło dzienne. Oczywiście, nie miejmy złudzeń, następnym razem koncern nie popełni już błędów, „odpowiednio przeprowadzi badania” i jego kolejny wniosek uzyska akceptację EMA, według mnie to jest tylko kwestia ceny, przepraszam czasu.

Podobnie rzecz się ma w przypadku Gardasilu. Na chwilę obecną, nie ma żadnych dowodów naukowych, że zapobiega ona nowotworom głowy i szyi wywołanym przez HPV. Wprawdzie 12 czerwca 2021 roku firma Merck ogłosiła, że ​​amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła rozszerzone wskazanie dla szczepionki Gardasil 9 w celu zapobiegania nowotworom jamy ustnej i gardła oraz innym rakom głowy i szyi wywołanym przez HPV typy 16, 18, 31, 33, 45, 52 i 58, ale wskazania dotyczące raka jamy ustnej i gardła oraz głowy i szyi zostały jednak zatwierdzone w trybie przyspieszonej rejestracji w oparciu o skuteczność w zapobieganiu chorobom odbytu i narządów płciowych związanym z HPV. Utrzymanie tego wskazania może być uzależnione od weryfikacji korzyści klinicznych w trwającym obecnie badaniu mającym to wszystko potwierdzić. 

https://ascopost.com/issues/july-10-2020/fda-approves-nine-valent-hpv-vaccine-for-the-prevention-of-certain-hpv-related-head-and-neck-cancers/

W prestiżowym, amerykańskim czasopiśmie JAMA Oncology, we wrześniu 2021 roku przedstawiono wyniki populacyjnej analizy, która szacuje, że szczepienie przeciwko HPV będzie miało niewielki związek z występowaniem raka jamy ustnej i gardła  w ciągu najbliższych 25 lat, przy czym zmniejszenie zachorowalności będzie dotyczyć wyłącznie młodych i w średnim wieku dorosłych, którzy są na najniższym ryzyku tych nowotworów. Natomiast rosnące trendy zachorowalności wśród osób w wieku 70 lat lub starszych pozostaną niesłabnące do 2045 roku.

https://jamanetwork.com/journals/jamaoncology/article-abstract/2783491

Tak więc, masowe rozpowszechnianie przez propagatorów szczepień, że szczepienie anty HPV na pewno zapobiega nowotworom głowy i szyi oraz, że w wyniku wszystkich szczepień anty HPV już zmniejszyła się ilość tych nowotworów nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Są to kolejne, medialne fake newsy dla mas.

Kraków 27 listopada 2021                                                dr med  /jak długo jeszcze Panie Prezesie Matyja?/ Jacek Grzegorz Madej