Kolposkop mobilny EVA System, czyli kolposkop /nie/ dla idiotów

cervix

Szanowne Panie, z myślą o Was i grupie lekarzy, dla których Wasze zdrowie jest ponad wszystko powstaje ten artykuł.  Ponad 12 lat temu powstało nasze Centrum Cervix, powstało z myślą o Was, o Waszym zdrowiu  i życiu, z myślą o propagowaniu kolposkopii badania, które bez wątpliwości może uratować wiele Waszych istnień, a które wówczas było lekceważone i niedoceniane przez lekarzy i praktycznie nieznane przez polskie kobiety. Dzisiaj nadal jest niedoceniane przez lekarzy i niestety nadal nieznane zbyt wielu kobietom. Nie mniej jednak, 12 lat temu w internecie były tylko pobieżne, skąpe informacje na temat tego badania a dzisiaj po wpisaniu hasła kolposkopia pojawiają się setki tematów, zagadnień i wątków, związanych z kolposkopią. Często można przeczytać, że kolposkopia przeżywa renesans w Polsce. I nieskromnie powiem, że stało się tak w dużej mierze dzięki działalności naszego Cervix-u. A dokładniej dzięki Wam, polskim kobietom, bowiem To Wy zrozumiałyście i przekonałyście się jak wiele dzięki temu badaniu możecie zyskać. To Wy, kobiety zaczęłyście się upominać o to badanie, zaczęłyście wymagać od swoich lekarzy przeprowadzenia tego badania u siebie. To Wy, w swoim własnym interesie wymusiłyście na wielu lekarzach konieczność korzystania również z tego badania.

Niestety każdy kij ma dwa końce. Wielu ludzi i instytucji zrozumiało również, że można wykorzystać, to zainteresowanie kolposkopią i dobrze na tym zarobić, niestety w wielu przypadkach, niekoniecznie uczciwie.

I takim dobitnym przykładem niewłaściwego a nawet nieuczciwego w moim odczuciu działania jest tzw. kolposkop mobilny, czyli EVA System. Bez wątpienia już samo rekomendowanie przez PTKiPSM i wielu innych, zmotywowanych „specjalistów” nieświadomym, uczącym się i początkującym lekarzom, a zwłaszcza sposób reklamy tego pseudokolposkopu, którego parametry uniemożliwiają przeprowadzenie profesjonalnej diagnostyki kolposkopowej, a który wymusza na lekarzach przesyłanie zdjęć pacjentek prywatnej firmie pod pretekstem jakiegoś, wyimaginowanego konsylium woła o pomstę do nieba. Dla mnie są tylko dwie możliwości: albo jest się kompletnym dyletantem z dziedziny kolposkopii praktycznej, albo reklamuje się ten kolposkop mobilny za pieniądze lub inne korzyści materialne. Gwoli ścisłości po raz kolejny już dodam, że wynagradzanie przez różne firmy lekarzy, którzy promują ich wyroby nie jest w Polsce prawnie zabronione, jednakże w przypadku reklamy tak wątpliwej jakości urządzenia musi pojawić się pytanie o moralny aspekt takiego działania, o etykę lekarską. Tylko bowiem, niedostateczna znajomość zagadnienia kolposkopii praktycznej, albo miłość do pieniądza ponad wszystko, a może jedno i drugie po trochę mogą usprawiedliwić rekomendowanie takiego, przepraszam wszystkich czytelników za to słowo, badziewia. Bo o ile w porównaniu z kolposkopem optycznym, videokolposkop jest urządzeniem bardzo niedoskonałym i jego stosowanie o czym od początku informowałem i jak niejednokrotnie się już przekonałem skutkuje wielu błędnymi rozpoznaniami, to przy kolposkopie mobilnym zwanym EVA System, niejeden videokolposkop jest jak Maybach przy snopowiązałce. I nie ma w tym żadnej przesady, bowiem to mobilne urządzenie trudno w ogóle nazwać kolposkopem, a badanie przy jego zastosowaniu kolposkopią no chyba że, po wielu „głębszych”. A tak zwana mobilność, którą się przy tym podkreśla jest w tym przypadku czystym absurdem, a zachwalane konsultacje on line przy pomocy tego urządzenia, to czysta fikcja o czym będzie jeszcze mowa.

Drogie czytelniczki tak, jak przekonałyście lekarzy do stosowania kolposkopii w ogóle, tak możecie a w swoim własnym interesie powinnyście zmusić lekarzy, aby tę kolposkopię wykonywali przy użyciu najlepszego dla Was sprzętu. Jeżeli tego nie zrobicie, to nadal będziecie tak często umierać na raka szyjki macicy, jak dotychczas. Trzeba zrozumieć, że wielu początkujących kolposkopistów, a takich jest w Polsce zdecydowana większość, nie zawsze z własnej winy ale jednak wybierze coś takiego, jak kolposkop mobilny. Niestety kolposkopowa wiedza wielu z nich nie jest jeszcze na tyle wystarczająca aby mogli zrozumieć, jakim urządzeniem najlepiej się posługiwać, a  firma produkująca to mobilne badziewie już zadba o to, aby ich przekonać do tego właśnie wyboru.  Ze zdumieniem z jednej strony a z drugiej z niesmakiem obserwuję, jak na kursach kolposkopowych tak zwani „wykładowcy” rekomendują nie mogącym w żadnym zakresie zweryfikować tej informacji lekarzom-kursantom, stosowanie tego urządzenia, czyli kolposkopu mobilnego, vel Systemu EVA. Niech Was, kobiet nie zmylą również rekomendacje dla tego „czegoś” wydane przez niektórych lekarzy i niektóre stowarzyszenia, między innymi przez upadłe moralnie Polskie Towarzystwo Kolposkopii i Patofizjologii Szyjki Macicy /PTKiPSM/. Drogie Panie, dzisiaj prawie każdą rekomendację można sobie kupić lub załatwić i to również uzasadnię w dalszej części tego opracowania.

Jeżeli traficie do szpitala, lub placówki wykonującej kolposkopię na NFZ, to nie macie wyboru, musicie zaakceptować to, co Wam zaoferują. Ale większość kobiet robi kolposkopię prywatnie i może zdecydować jakim urządzeniem będzie badana. Pytajcie zanim się umówicie na wizytę, jakim kolposkopem będziecie badane i omijajcie szerokim łukiem gabinety wyposażone w tzw. kolposkop mobilny, vel EWA System, vel Mobile ODT EVA System. Oczywiście sama nazwa zawsze może Was zmylić, mogą się pojawić również inne nazwy np. EVA 3.0 PLUS, czy też inne kolposkopy mobilne. Nigdy jednak nie zmyli Was wasz wzrok, jeżeli zobaczycie kolposkop wielkości smartfona, nawet na statywie /zobacz/, uciekajcie gdzie pieprz rośnie. To nie są żarty, jeżeli pozwolicie aby to urządzenie rozpleniło się i celowo używam tego słowa po gabinetach i placówkach medycznych, to same zrobicie sobie na złość. Nawet doświadczony w dziedzinie kolposkopii lekarz, badając przy pomocy tego urządzenia nie rozpozna przynajmniej połowy raków szyjki macicy. I są na to namacalne dowody, po wprowadzeniu videokolposkopów poziom kolposkopii drastycznie się obniżył, a co będzie teraz, aż strach pomyśleć. Ale, to Wy, kobiety zapłacicie wyso0ką cenę swoim zdrowiem i życiem, jeżeli pozwolicie się badać przy pomocy tego urządzenia !

Ta przestroga dotyczy również lekarzy, przede wszystkim początkujących w kolposkopii. O ile bowiem doświadczony w tej materii lekarz nie kupi takiego, kolposkopu „mobilnego” /z wyłączeniem  tych, którzy to zrobią w ramach tzw. marketingu/, to niedoświadczony lekarz może dać się nabrać. Drodzy koledzy, jeżeli chcecie kiedykolwiek zostać prawdziwymi fachowcami, profesjonalistami z dziedziny kolposkopii, to nigdy nie osiągniecie tego posługując się tym kolposkopem mobilnym. I szalenie ważne jest to, na jakim sprzęcie zaczynacie,  na jakim uczycie się kolposkopii. Potem będzie już za późno, bardzo trudno będzie te braki w wykształceniu uzupełnić czy też nadrobić nawet na profesjonalnym już sprzęcie.

 Już w niedługim czasie przeczytacie w tym miejscu szczegółową charakterystykę tego pseudokolposkopu i dokładne uzasadnienie dlaczego ostatnią rzeczą  do której się on nadaje jest kolposkopia.

Cdn…..                                                                                                                                        Jacek Grzegorz Madej