Dnia 22 maja 2022 roku w portalu Hello Zdrowie ukazał się wywiad z członkiem Polskiego Towarzystwa Kolposkopii i Patofizjologii Szyjki Macicy /PTKiPSM/, Maciejem Mazurcem, w którym przedstawił on stanowisko własne oraz jak się okazuje także PTKIPSM, że obecna, rutynowa kolposkopia także w ich wykonaniu ma 60 procentową, nieakceptowalaną czułość w wykrywaniu stanów przedrakowych szyjki macicy i jest niebezpieczna, mogąca nawet zagrażać zdrowiu kobiet !!!
W pierwszej kolejności należy zauważyć, że w Polsce i na świecie nadal jest w pełni akceptowalna, rutynowa kolposkopia, której przedstawiciele rozpoznają tylko przy jej pomocy wszystkie stany przedrakowe w 80, 90, a nawet w 99 procentach. Są niepodważalne, naukowe dowody polskie i zagraniczne, że dzięki takiej kolposkopii można uratować wiele ludzkich istnień i zapobiec wielu ludzkim dramatom w postaci raka szyjki macicy. Ja sam należę do przedstawicieli biegłych kolposkopistów polskiej szkoły kolposkopii profesora Jana Madeja, w której rutynowa kolposkopia jest standardem i którzy rozpoznają zmiany przedrakowe szyjki macicy w 85-99 procentach przypadków.
Podczas gdy inni lekarze w Polsce i na świecie, do których także się zaliczam oraz ich szkoły kolposkopii rozpoznają zmiany przedrakowe szyjki macicy nawet w 99 procentach, Pan Mazurec oficjalnie deklaruje, że rutynowa kolposkopia w jego oraz innych członków PTKiPSM wykonaniu jest nieakceptowalna, niebezpieczna i może nawet zagrażać zdrowiu kobiet. Nie wnikając w przyczyny takiego stanu rzeczy jest nam bardzo przykro, że czołowy wykładowca PTKiPSM dysponuje w porównaniu z innymi, tak skromnym zasobem umiejętności rozpoznawania stanów przedrakowych szyjki macicy tylko przy pomocy kolposkopii, o czym nawet nie mieliśmy pojęcia. Dlatego też pragniemy zaproponować pomoc w rozwiązaniu tego problemu, jeżeli rzeczywiście dla członków Zarządu PTKiPSM 60 procentowa czułość w umiejętności rozpoznawaniu stanów przedrakowych szyjki macicy stanowi jakiś problem. W najbliższym czasie odbędzie się seria pokazowych, opartych o wartość polskiej szkoły kolposkopii profesora Jana Madeja szkoleń kolposkopowych, podczas których zaprezentujemy wszystkim zainteresowanym lekarzom, że rutynowa kolposkopia może uratować zdrowie i życie oraz nauczymy, jak rozpoznawać tylko przy pomocy kolposkopii zmiany przedrakowe szyjki macicy w 99 procentach, a zmiany przedrakowe z subkategoryzacją CIN3+ w ponad 90 procentach tak, jak zawsze czynili i nadal czynią to biegli w kolposkopii lekarze tej szkoły.
Gdyby więc Pan Mzurec zechciał zaszczycić swoją obecnością takie szkolenia, to z jednej strony byłby to dla nas wielki zaszczyt, a z drugiej strony mógłby się przekonać naocznie, jak samodzielna kolposkopia może być w pełni akceptowalna i nie stanowić żadnego zagrożenia dla zdrowia kobiet, a wręcz przeciwnie może to zdrowie chronić i ratować. W związku z tym, ośmielamy się zaproponować członkowi Maciejowi Mazurcowi, a zarazem całemu Zarządowi PTKiPSM pomoc w podniesieniu umiejętności rozpoznawania stanów przedrakowych szyjki macicy w oparciu o standardy polskiej szkoły kolposkopii profesora Jana Madeja. Nie mamy żadnych wątpliwości, że po kilku latach takich szkoleń kolposkopia rutynowa stałaby się dla Pana Mazurca i pozostałych członków Zarzadu PTKiPSM nad wyraz akceptowalna, a stany przedrakowe rozpoznawaliby z ponad 90 procentową skutecznością. Byłoby to z pożytkiem dla wszystkich zainteresowanych, a w szczególności dla szkolonych przez PTKiPSM lekarzy i ich pacjentek. I nie ma w tej propozycji nic zdrożnego, bo przecież my, lekarze uczymy się i doszkalamy całe życie.
Propozycja pomocy w podniesieniu kwalifikacji kolposkopowych dla członka Mazurca i pozostałych członków Zarządu PTKiPSM przeczytaj
Wezwanie lekarza Mazurca do debaty kolposkopowej przeczytaj
Wezwanie lekarza Mazurca do debatyna temat prewencji wtórnej raka szyjki macicy przeczytaj
Kraków 29 maja 2023 J.G. Madej
Może Was również zainteresować: